Wydarzenia

I ty się z tego cieszysz, o Mądrości synu,
Żeś z oklaskami został przyjęty od gminu?
Wszak prawda w oczy kole – jeśli ci gmin klaskał,
To dowód, Filozofie, żeś nie kłuł, lecz głaskał.
Adami Mickiewicz Oklaski

Promocja książki Lublin mało znany.
Część II. Przeszłość zabytkami zapisana

 

Dnia 22 kwietnia 2023 roku w sali konferencyjnej Hotelu Wieniawski w Lublinie odbyła się promocja pierwszej książki, wydanej przez Wydawnictwo Ad Montem.
Zgodnie z tendencją, że wielcy pisarze wydają swoje książki za własne pieniądze, pierwsza publikacja Ad Montem ukazała się bez wsparcia finansowego instytucji kultury. Wynajęcie lokalu na promocję książki też odbyło się z własnych środków właścicieli Wydawnictwa.
Spośród ponad 130 zaproszonych gości (do sali o pojemności około 70 krzeseł zakładając, że „połowa nie przyjdzie”), zgodnie z naszymi przewidywaniami przybyło na promocję 20 osób – znajomych. W trakcie prezentacji książki zjawiła się druga „dwudziestka” – koleżanek i kolegów z liceum Właścicielki Wydawnictwa Ad Montem, organizujących sobie kolejne spotkanie klasowe.
Spośród lokalnych władz nie przybył NIKT.
Spośród miejskich radnych nie przybył NIKT.
Spośród przewodników miejskich nie przybył NIKT.
Spośród instytucji i ośrodków kultury nie przybył NIKT.
Spośród duchownych z zabytkowych kościołów Lublina nie przybył NIKT.
Spośród przedstawicieli lokalnych mediów nie przybył (prawie) NIKT.
Przybyła jedna osoba, ale prywatnie, nie dzieląc się publicznie wrażeniami z promocji książki.
Na promocję nie przybył, mimo złożonej obietnicy, znajomy, doktor historii i pilot wycieczek, który zobowiązał się do publicznej prezentacji książki.
Nie oglądając się na nieobecnych, spodziewając się też, że zadeklarowany autor prezentacji nie przybędzie, punktualnie o godz. 17:00, w atmosferze luzu i swobody, będąc wśród życzliwych osób, Autor książki rozpoczął auto-prezentację, a jego żona, Autorka składu publikacji, operując laptopem, umieszczała na ekranie bardziej interesujące fragmenty książki.
Wydarzenie, jakim była prezentacja książki o Lublinie, liczącej aż 949 stron, zostało całkowicie przemilczane przez lokalne władze i podległe im media. W czym to tak bardzo Autor naraził się lokalnym decydentom, że zastosowały wobec książki solidarną zmowę milczenia?
Na razie książka jest dostępna w Lubelskim Ośrodku Informacji Turystycznej i Kulturalnej, ul. Krakowskie Przedmieście 6. Ciekawe, kiedy lokalna cenzura zabroni wystawiania jej na widok publiczny.
Jak na razie, Autor książki nie spotkał się z ani jednym negatywnym komentarzem na temat nowej publikacji o Lublinie. Jedna przewodniczka miejska, która mimo zaproszenia nie zjawiła się na promocji, kupiła niedawno tę książkę. Dwa dni później wyraziła się, że „w niektórych miejscach książka jest kontrowersyjna”.
Co to znaczy – kontrowersyjny? – Odbiegający od powszechnego trendu, uznanego przez tzw. ekspertów za „jedynie słuszny”. Kontrowersyjny – to znaczy: samodzielnie myślący.
Życzę każdemu z Państwa kontrowersyjności poglądów, wyzwolenia się od pochlebstw i oklasków dla tych, którzy przydzielają koncesje, dotacje, stypendia, nagrody i odznaczenia. A wtedy będziemy mieć bardziej niezależną i bardziej autentyczną kulturę słowa mówionego i pisanego.
Autor